Odpowiadasz na:

Re: Przesikana pielucha w nocy

hej - ja u mojego też to miałam.
Mam wrażenie, że u mojego to było to ,ze jak mocno spał to nie sikał i nad ranem mu ta całość się wylewałana raz no i żadna pieluszka tyle nie utrzyma... rozwiń

hej - ja u mojego też to miałam.
Mam wrażenie, że u mojego to było to ,ze jak mocno spał to nie sikał i nad ranem mu ta całość się wylewałana raz no i żadna pieluszka tyle nie utrzyma :)))
Ostatnio często się budzi. Pewnie posikuje po trochę i problem znikł :/ ale rozwiązanie mi sie nie podoba.. Chciałabym zrezygnować z pieluszek też w nocy ale nijak nie mogę....