Re: Prześladowanie? czy ktoś coś poradzi?
Zgoś na policję, psów nikt nie lubi ale każdy trzęsie tyłkiem i nie bedzie ryzykował odsiadki bez większego powodu, zwłaszcza że odpowiedni policjant nastraszy ją pewnie odebraniem dziecka jeśli...
rozwiń
Zgoś na policję, psów nikt nie lubi ale każdy trzęsie tyłkiem i nie bedzie ryzykował odsiadki bez większego powodu, zwłaszcza że odpowiedni policjant nastraszy ją pewnie odebraniem dziecka jeśli bedzie miała wyrok itp. Nie daj się zastraszyć.
zobacz wątek