Re: Prześladowanie? czy ktoś coś poradzi?
To nie jest takie proste wynajmujemy mieszkanie z Zrzeszenia t tj lokalówka z tym ,że oni nie zamieniają mieszkań bo nie mają.
Z facetem chodzi o to ,że będzie ta druga osoba do wsparcia,...
rozwiń
To nie jest takie proste wynajmujemy mieszkanie z Zrzeszenia t tj lokalówka z tym ,że oni nie zamieniają mieszkań bo nie mają.
Z facetem chodzi o to ,że będzie ta druga osoba do wsparcia, która nie da nas skrzywdzić. I można by było pomyśleć o przeprowadce.
Krytykować jest łatwo ,ale nie każdy ma w życiu lekko a odpowiedzialny rozsądny facet w domu jak znalazł . A i może na taka nie jedna patologie podziała odstraszająco.
Z psyhologiem dobry pomysł bo dobija mnie już wszystko ta sytuacja , problemy w pracy i brak odpoczynku. Pierwszy raz mam doła od urodzenia córci , a jestem silną babką. Tylko jak z każdej strony się wali człowiek zaczyna się poddawać.
zobacz wątek