Re: Przestrzelony hełm i kabaret...nie bawi mnie
Sadyl masz cholerna racje a propos wychowania dokładnie te same argumenty przywołał reżyser Michael Haneke w nagrodzonej złota palmą w Cannes " Białej Wstążce" , tu ciekawy wywiad z nim:
...
rozwiń
Sadyl masz cholerna racje a propos wychowania dokładnie te same argumenty przywołał reżyser Michael Haneke w nagrodzonej złota palmą w Cannes " Białej Wstążce" , tu ciekawy wywiad z nim:
http://www.polityka.pl/kultura/rozmowy/1500765,1,rozmowa-z-michaelem-haneke.read
Może to tez nie zabrzmi społecznie poprawnie ale moim zdaniem społeczeństwo niemieckie jest faktycznie mega zhierarchizowane- tam trzeba znać swoje miejsce od dzieciaka i ani mniej ani więcej. Nie darmo mówi się o pewnych podobieństwach ze społeczeństwem japońskim. Ale to tez moje subiektywne zdanie.
Ale generalnie wydaje mi się tez ze to jest ten jeden z minusów nowoczesnych systemów politycznych gdzie jednostka znaczy mało, masa zaś wszystko - a popchnąwszy zbiurokratyzowany tłum w złym kierunku można dokonać rzeczy przepotwornych.
Na samym końcu jednak zawsze jest człowiek ze swoją wola panowania i walki. Wydaje mi się że jakkolwiek będziemy cywilizowani to ta ciemna strona jakoś w nas istnieje. Np: Gdyby teraz wychucha wojna i nastał by czas chaosu to zapewne większość z nas pierwsze co by zrobiła to poszukała broni żeby chronić swoich bliskich. Dlatego mimo wszystko ciesze się że żyjemy w wieku XXI a nie w XV;)
zobacz wątek
13 lat temu
Ktoś i Kasandra