Re: Przestrzeń osobista...
"Jak można porównywać uśmiech do sytuacji, w której ignoruje się zachowanie rodzica i bezmyślnie podchodzi do obcego, płaczącego dziecka, potrząsa za jego rączki i nie pozwala po prostu być z jego...
rozwiń
"Jak można porównywać uśmiech do sytuacji, w której ignoruje się zachowanie rodzica i bezmyślnie podchodzi do obcego, płaczącego dziecka, potrząsa za jego rączki i nie pozwala po prostu być z jego płaczem (???)"
Kobieto jeśli jesteś taka wrażliwa jak piszesz to dlaczego nie potrafisz uszanować innych ludzi, którzy nieszczęśliwie robią zakupy akurat w tym samym czasie co TY. Jeśli Twoje dziecko potrzebuje pobyć ze swoim płaczem to zabierz je w ustronne miejsce i nich płacze do woli.
Powiedz mi tylko dlaczego wszyscy dookoła muszą uszanować jego potrzebę płaczu, a TY ignorujesz np. moją potrzebę zrobienia zakupów w spokoju.
zobacz wątek