Re: Przestrzeń osobista...
Dzień zaskoczył pogodą.
Zabrałam Dzieci do Gdyni, na Skwerek i pospacerować.
Cudowna aura, my razem, wspaniale...
Lody pyszne... jagodowe ;)
Dzieci radosne... i znowu...rozwiń
Dzień zaskoczył pogodą.
Zabrałam Dzieci do Gdyni, na Skwerek i pospacerować.
Cudowna aura, my razem, wspaniale...
Lody pyszne... jagodowe ;)
Dzieci radosne... i znowu...
Jakiś babsztyl zobaczył Synka ze świerzakiem (Dziękuję Wam wszystkim za zasponsorowanie ;)) i już ciągnie mi Dziecko za ręce i maskotkę ... i kłapie dziobem ha ha
Co za ludzie....
Druga, tak nas obcinała, że własnej córki nie upilnowała. Dzieciak spadł z huśtawki... żal...
Oj, wesołe jest to życie, wesołe ...
zobacz wątek