Odpowiadasz na:

Klienci! Idźcie do samych koordynatorów listonoszy, ich szefów, szefów magazynów etc.

I duście, duście, duście i duście (metafora, nie nawoływanie do zbrodni) aż wydusicie odpowiednią jakość usług. Nie ma sensu dręczyć szeregowych pracowników, bo właśnie główną ich rolą jest... rozwiń

I duście, duście, duście i duście (metafora, nie nawoływanie do zbrodni) aż wydusicie odpowiednią jakość usług. Nie ma sensu dręczyć szeregowych pracowników, bo właśnie główną ich rolą jest przyjmowanie ciosów na siebie, aby leniwi krawaciarze mieli dobrze. A to właśnie ci mają głos decydujący.

Listonosz nie boi się klienta. Może nie boi się swojego bezpośredniego przełożonego. Ale ten swojego, już tak. Przynoszą hańbę wszelkim firmom prywatnym.

zobacz wątek
10 lat temu
~Matematyk, do tego kierowca

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry