To że INPost wygrał przetarg to nic dziwnego, w końcu mamy wolny rynek a Poczta-Polska nie ma monopolu na listy. Nie uważam też żeby było coś złego w odbieraniu przesyłek z "kiosku", lepsze to niż...
rozwiń
To że INPost wygrał przetarg to nic dziwnego, w końcu mamy wolny rynek a Poczta-Polska nie ma monopolu na listy. Nie uważam też żeby było coś złego w odbieraniu przesyłek z "kiosku", lepsze to niż czekanie pół godziny w kolejce na poczcie jak to kiedyś miło miejsce.
zobacz wątek