Dużo rzeczy w promocji ma krótką datę.
Pracując kiedyś w znanej firmie sam bylem świadkiem jak ustawiano promocję. Wiele razy było to coś co ma krótki termin... Nie wspomnę o arbuzach z Rumunii po powodzi lub innych produktach, które...
rozwiń
Pracując kiedyś w znanej firmie sam bylem świadkiem jak ustawiano promocję. Wiele razy było to coś co ma krótki termin... Nie wspomnę o arbuzach z Rumunii po powodzi lub innych produktach, które nie powinny znaleźć się w ogóle na Polskim rynku! Nie dajcie się promocjom!
zobacz wątek