idi...oci!!
Jeżeli marchewka lub jabłko są od zaufanego sprzedawcy i jestes na 100% pewna ze nie sa pryskane to ok ale jeżeli kupujesz warzywa w supermarketach z nie znanych plantacji to możesz zrobić krzywdę...
rozwiń
Jeżeli marchewka lub jabłko są od zaufanego sprzedawcy i jestes na 100% pewna ze nie sa pryskane to ok ale jeżeli kupujesz warzywa w supermarketach z nie znanych plantacji to możesz zrobić krzywdę dziecku. Pamiętajcie ze warzywa i owoce w sloiczkach sa przepadane przez specjalustow. Więc pozdrawiam nadgorliwe mamy ktore gotujac swoim dzieciom marchewke GMO z tesco doprowadza do zachwiania gospodarki trawiennej swojego malenstwa.
zobacz wątek