Re: Przychodnia
Kołakowska to straszna kosa.
Robiłam u niej książeczkę sanepidowską. Podstawą wstępu do jej gabinetu był paragon, a bez pokazania paragonu "nie miałam marnować jej cennego czasu".rozwiń
Kołakowska to straszna kosa.
Robiłam u niej książeczkę sanepidowską. Podstawą wstępu do jej gabinetu był paragon, a bez pokazania paragonu "nie miałam marnować jej cennego czasu".
Ja jeszcze z tych czasów gdy pediatrą była pani Romualda Piotrowska - Wilk ( wspaniała serdeczna kobieta, niestety od kilku lat na emeryturze) . Z tego co slyszalam, dobry pediatra jest na Obłużu, ul Unruga 84, NZOZ Sanus. Tam też chodzę do ginekologa, bo zanim na Wejherowskiej się dostaniesz to zdechniesz, za przeproszeniem.
zobacz wątek