Pan z konkurencji ciśnie po Trójmieście ile się da bo sam z wiejskiego garażyku wydzwania po firmach... Znamy wiemy i pozdrawiamy serdecznie! W internecie też widać kto jest kim i kto nadrabia...
rozwiń
Pan z konkurencji ciśnie po Trójmieście ile się da bo sam z wiejskiego garażyku wydzwania po firmach... Znamy wiemy i pozdrawiamy serdecznie! W internecie też widać kto jest kim i kto nadrabia oczernianiem lokalnych firm trójmiejskich! Dlatego nie jeździmy tam, gdzie pies zamiast pyska ma ogon. :)
zobacz wątek
6 lat temu
~3miasto Forever