Przydomowe oczyszczalnie ścieków a plan zagospodarowania

Witam,

W związku z trwającą budową oraz z tym, że Gmina chce inwentaryzować przydomowe oczyszczalnie ścieków oraz szamba chciałbym zapytać czy są osoby chętne do zaskarżenia następującego zapisu planu zagospodarowania przestrzennego dla miejscowości w gminie Szemud:

"e) ścieki sanitarne - do sieci kanalizacji sanitarnej, na działkach budowlanych niemających możliwości
przyłączenia do sieci kanalizacyjnej, do czasu realizacji sieci, dopuszcza się zbiorniki bezodpływowe na
nieczystości ciekłe; dla działek budowlanych o powierzchni powyżej 3000m2 dopuszcza się przydomowe
oczyszczalnie ścieków,"

Konsultowałem sprawę z prawnikiem i powiedział wprost, że zapis ograniczający budowę przydomowych oczyszczalni ścieków jest niezgodny z obowiązującym prawem oraz narusza prawo do gospodarowania własnością. Gmina bezpodstawnie nie może zakazać budowy oczyszczalni ścieków jeżeli spełnione są wszystkie warunki techniczne z nimi związane. Żadne przepisy prawa(poza planem zagospodarowania) oraz ochrony środowiska nie zabraniają budowy przydomowych oczyszczalni w naszej Gminie, a jak wiadomo niektóre rejony są trudno dostępne dla wozów asenizacyjnych i prawdopodobnie nigdy nie będą skanalizowane. Mając odpowiednie warunki możliwość budowy POZ powinien mieć każdy mieszkaniec.

Sądy administracyjne w całym kraju prawie zawsze uchylają takie zapisy.

Chciałbym znaleźć osoby, które miałyby chęć wybudowania przydomowych oczyszczalni i byłyby gotowe wspólnie ponieść koszt przeprowadzenia procesu zaskarżenia zapisów planu zagospodarowania do sądu administracyjnego. Może uda nam się zawalczyć o wspólne dobro i zniesienie tego durnego zapisu, przez który wiele osób skazane jest na widzimisię firm odbierających ścieki (szczególnie w okresie jesienno-zimowym).

Może ewentualnie ktoś kogo ten temat dotyczy, mający profesję prawniczą, chciałby się tym zająć?

Jeżeli będzie zainteresowanie podam tu maila kontaktowego.

Pozdrawiam