Odpowiadasz na:

Nie powiem wiele dobrego o pracy kurierów. Ale powiem Wam, jaki cwancyg ja robię, żeby paczki dostawać. Zamawiam je za pobraniem. Wychodzi drożej, bo muszę piątaka doliczyć do ceny, ale nie płacę,... rozwiń

Nie powiem wiele dobrego o pracy kurierów. Ale powiem Wam, jaki cwancyg ja robię, żeby paczki dostawać. Zamawiam je za pobraniem. Wychodzi drożej, bo muszę piątaka doliczyć do ceny, ale nie płacę, dopóki nie dostanę przesyłki. I - o dziwo, czy też o ładna pani - wszystkie za pobraniem dochodzą w sam środek mojego lasu, chociaż tak ogarniętego kuriera, żebym nie musiał wsiadać w Blefegora i go szukać samemu jeszcze nie spotkałem. Ale przynajmniej dzwonią i poczekają.
A nawiasem, potwierdzam, że kurier wybiera dokładnie te 10 minut z całego dnia, kiedy akurat mnie nie ma.

zobacz wątek
5 lat temu
~MtF

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry