Re: Przyjme
> oby w końcu było z głowy :-)
Wizja królika na winie mnie nęci...ale to tylko pewien etap.
Po kuchni przyjdzie czas na przedpokój. Jak zamknę drzwi od pokoju (których...
rozwiń
> oby w końcu było z głowy :-)
Wizja królika na winie mnie nęci...ale to tylko pewien etap.
Po kuchni przyjdzie czas na przedpokój. Jak zamknę drzwi od pokoju (których oczywiście jeszcze nie ma), to na ten rok spocznę na laurach :D
Remont pokoju pozostawiam sobie na przyszły rok.
zobacz wątek