Niestety w tej strasznen lokalizacji mieszkania sprzedają się na pniu mimo kryzysu, podobnie w sąsiedniej Develii, która jest jeszcze bliżej torów. Z tego beznadziejnego miejsca krajobrazu...
rozwiń
Niestety w tej strasznen lokalizacji mieszkania sprzedają się na pniu mimo kryzysu, podobnie w sąsiedniej Develii, która jest jeszcze bliżej torów. Z tego beznadziejnego miejsca krajobrazu księżycowego jest 10 minut piechotą nad morze oraz do DDR do Sopotu i dalej aż do klifu w Redłowie. Z tego nic nie znaczącego miejsca jest 20 minut do ścisłego centrum Gdańska komunikacją miejską i jakieś 12 minut samochodem. Ogólnie na tej Letnicy to strasznie jest, ludzie nie kupujcie tu mieszkań. Lepiej w Straszynie, na Kowalach czy Szadółkach. Tam to jest życie i wszędzie blisko. :-):-)
zobacz wątek