Odpowiadasz na:

Jeden wielki kicz

Nic ciekawego, byłem z firmy na Mikołajkach dla dzieci. Byliśmy po 16, było ciemno, wszędzie błoto i nic nie widać. A miało być dużo świateł dla lepszego efektu. Najpierw kilka psów husky, potem... rozwiń

Nic ciekawego, byłem z firmy na Mikołajkach dla dzieci. Byliśmy po 16, było ciemno, wszędzie błoto i nic nie widać. A miało być dużo świateł dla lepszego efektu. Najpierw kilka psów husky, potem szybka przebieżka po "atrakcjach", reniferów nie widać, reszta już w pomieszczeniu. Półgodzinny film o bombkach znudzi każde dziecko, potem klejenie bombek i brokat. Reklama na stronie w internecie nie odzwierciedla rzeczywistości. Nie polecam.

zobacz wątek
16 lat temu
~niezadowolony

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry