Mnie też regularnie podsrywają psy sąsiadów! Otwarte ogrodzenia i wolna amerykanka! Byle własne podwórko czyste było! Co tam
sąsiad! Im to nie przeszkadza! Arogancja i brak kultury jak...
rozwiń
Mnie też regularnie podsrywają psy sąsiadów! Otwarte ogrodzenia i wolna amerykanka! Byle własne podwórko czyste było! Co tam
sąsiad! Im to nie przeszkadza! Arogancja i brak kultury jak również umiejętności życia w społeczności! Chamstwo i egoizm w Kielnie!
zobacz wątek