Re: Psy bez smyczy mam juz dość!
Przeszkadza mi na placu zabaw. I jak w ramach witania się usiłuje przewrócić roczne dziecko na asfalt.
Może i będzie się nadawał do oswajania dziecka z psem- jak będzie umiał słuchać...
rozwiń
Przeszkadza mi na placu zabaw. I jak w ramach witania się usiłuje przewrócić roczne dziecko na asfalt.
Może i będzie się nadawał do oswajania dziecka z psem- jak będzie umiał słuchać poleceń. Widzisz, po poprzednich atakach dziecko zwyczajnie boi się psów. Oswajamy je przy pomocy niektórych Państwa z osiedla (m.in Saby) i labradora znajomych, ale wystarcza następny taki rzucający się, nieważne że "przyjaźnie" żeby kilka miesięcy pracy szlag trafił. Ale ostatnio sukces - dziecko odważyło się poglaskać psa (wodołaza).
zobacz wątek