Re: Psy na ścieżkach rowerowych
Tu nie psy sa winne a ich własciciele !! Ludzie a jak wy byscie sie czuli na miesjcu psa?? .Ciagle na uwiezi i zklatka na pysku??!! Toz to zakrawa na dreczenie/ maltretowanie etc. !! Jak sie ma...
rozwiń
Tu nie psy sa winne a ich własciciele !! Ludzie a jak wy byscie sie czuli na miesjcu psa?? .Ciagle na uwiezi i zklatka na pysku??!! Toz to zakrawa na dreczenie/ maltretowanie etc. !! Jak sie ma ulozonego psa to nie ma problemu i pies rowerzystow nie gania. A jak sie ma w glowie siano i psa dla szpanu albo do zabawy ..... to inni normalni ludzie (biegajacy / rowerzysci) maja z tym problem !! Przepis mowiacy o wyprowadzaniu czworonoga na smyczy i w kagancu jest monim zdaniem sluszny ale powinien sie ograniczac do terenow zurbaniozwoanych ( miasto , skwery, parki miejskie) A NIE LASU jak tpk. Las jest dla wszystkich : psów, sarwn dzikow ludzi i ROWERÓW !! :)
Co do sciezek rowerowych w miescie to tam faktycznie psy stwarzaja duze zagrozenie i nie ma o czym dyskutowac.
P.S. Ludzie troche wiecej szacunku dla zwierzat ....bo jak czytam wypowiedzi niektorych o "sprzedawaniu buta" psom to jest mi ich poprostu szkoda.... niestety :( (coz poprostu nie generalizujmy nie kazdy psiak to oszolom - agresor dybiacy na nasze spodnie czy nogi) Gaz pieprzowy jak juz ktos napisal jest lepszym bezpieczniejszym i MADRZEJSZYM rozwiazaniem bo zwierzakowi krzywdy nie zrobi nas obroni a i przypadkowej gleby na rowerze nie zaliczymy ! :]
Pozdrawiam !
Były właściciel pra (R.I.P) i Rowerzysta :)
zobacz wątek