Re: Psy na ścieżkach rowerowych
Ja tez zawsze miałem psy i mam obecnie, ale jednak jak widze jamnika to mi się zapala lampka czerwona - zresztą jamnik to jedyny obcy pies ktory mnie ugryzł na ulicy - ot mijałem go i się rzucił i...
rozwiń
Ja tez zawsze miałem psy i mam obecnie, ale jednak jak widze jamnika to mi się zapala lampka czerwona - zresztą jamnik to jedyny obcy pies ktory mnie ugryzł na ulicy - ot mijałem go i się rzucił i dziabnął w nogę.
Natomiast na rowerze lepiej uważać przy każdym psie - psy i dzieci są jednak nieprzewidywalne i potrafią wykonać jakiś dziwny manewr z kosmosu - zwłaszcza jak zobacza rower w ostatniej chwili, co nawet przy nieznacznej prędkosci może zaowocować wywrotką przy próbie wymijania. Dzieci i psy zawsze wymijam jak najszerzej się da, a przy dzieciach jeszcze dodatkowo znacznie zwalniam.
zobacz wątek