Niestety sporo z nas sobie z tym nie radzi, ja staram się czymś ciągle zająć żeby o tym nie myśleć, przestaliśmy oglądać wiadomości w tv, nie czytamy wiadomości w internecie bo to nakręcało u mnie...
rozwiń
Niestety sporo z nas sobie z tym nie radzi, ja staram się czymś ciągle zająć żeby o tym nie myśleć, przestaliśmy oglądać wiadomości w tv, nie czytamy wiadomości w internecie bo to nakręcało u mnie panikę... dla mnie stresem jest nawet wyjście po zakupy, wychodzę tylko raz w tygodniu, robię wieksze zakupy a dzień przed zakupami jestem spanikowana i boli mnie brzuch z nerwów...to silniejsze odemnie:(
zobacz wątek