Na Ksiezyckwej to nie hydrant. Na wysokości hydrantu jest wybicie z podziemnego drenażu robionego jeszcze "za Niemca".akurat jeden z głównych cieków. Podobna sytuacja była na Wspólnej jak raz...
rozwiń
Na Ksiezyckwej to nie hydrant. Na wysokości hydrantu jest wybicie z podziemnego drenażu robionego jeszcze "za Niemca".akurat jeden z głównych cieków. Podobna sytuacja była na Wspólnej jak raz wybilo bo koparka zdjęła wierzchnia warstwę drenażu przy budowie jakiegoś szeregowca
zobacz wątek