To trzeba by też zablokować Kartuzy za jednym razem, bo co chwile słychać że pozwolenia na budowy itd wydaje starostwo i to oni nie wymagają od deweloperów inwestycji w drogi odwodnienia itd.Więc...
rozwiń
To trzeba by też zablokować Kartuzy za jednym razem, bo co chwile słychać że pozwolenia na budowy itd wydaje starostwo i to oni nie wymagają od deweloperów inwestycji w drogi odwodnienia itd.Więc może tylko blokad protestowa Kartuz i Żukowa spowoduję że urzędy będą współpracować...
zobacz wątek