Taka prawda niestety
Ilekroć jestem w okolicach dworca to albo zaczepia mnie jakiś menel i prosi o złotówke albo jestem świadkiem awantury czy wręcz bójki. A bywam tam dość często.
Ilekroć jestem w okolicach dworca to albo zaczepia mnie jakiś menel i prosi o złotówke albo jestem świadkiem awantury czy wręcz bójki. A bywam tam dość często.
zobacz wątek