Odpowiadasz na:

Re: Puzzle i głupota lemingów

@Mo:

> chcę mieć przedstawiciela o podobnych poglądach

To oczywiste

> skład parlamentu powinien odzwierciedlać (jakościowo i ilościowo) przekrój... rozwiń

@Mo:

> chcę mieć przedstawiciela o podobnych poglądach

To oczywiste

> skład parlamentu powinien odzwierciedlać (jakościowo i ilościowo) przekrój społeczeństwa

Tu się nie zgodzę. Byłby to parytet rozdęty do granic absurdu: odpowiedni procent łysych, blondynek, ciężarnych, narkomanów, bezdomnych itd...
Wybory wówczas nie miałyby jakiegokolwiek uzasadnienia logicznego - wystarczyłoby wybrać losowo 460 peseli + kilka rezerwowych, na wypadek, jakby wylosowany szczęśliwiec był wariatem i nie chciał czteroletniego, nieźle płatnego urlopu.
Wtedy byłaby statystyczna gwarancja, że Sejm jest reprezentatywny dla przekroju społeczeństwa. Byłaby np. proporcjonalna reprezentacja "kochających inaczej", alkoholików czy idiotów (które to grupy, jak sądzę, mają znaczną nadreprezentację w Parlamencie).
A co jakiś czas trafiłby się i Murzyn i transwestyta a sporadycznie nawet jakis geniusz.

I kto wie, czy taki skład Parlamentu nie byłby lepszy niż obecny :]

zobacz wątek
12 lat temu
~sα∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry