Restaurację odwiedziłam po raz pierwszy w wakacje i od samego wejścia byłam oczarowana postawą i sposobem bycia pięknej właścicielki.Pani Tatiana to wspaniała kobieta,poświęciła nam dużo czasu służąc radą w składaniu zamówień,opowiadała z zamiłowaniem o potrawach,słuchała oraz odpowiadała na wszelakie pytania.Cepeliny,które wówczas zjadłam na długo zapadły mi w pamięć,nie wspomnę o przepysznej herbatce z konfiturą.Muszę się przyznać,że wtedy skradła mi duszę i w miarę finansowych możliwości zaglądałam tam .Przyjaciele których tam zaprowadziłam byli równie onieśmieleni i oczarowani...całokształtem tego miejsca.Panuje tam magiczna,domowa atmosfera.
Ostatnia moja wizyta polegała na odbiorze potraw wigilijnych,czekając na nie zostałam ugoszczona gorącą herbatką z konfiturą.Mąż Pani Tatiany to równie miły i dobry człowiek.Potrawy przepyszne-kapusta z fasolką palce lizać!Pierozki,uszka,barszczyk pyszne!!!
Uwielbiam tam przebywać,każdy kto miał okazje u nich gościć zapewne poczuł,że klient traktowany jest tam wyjątkowo,niczym gość w domu. P.s. Dziękuję za pyszny chlebek...a no i choinka i żłobek przepięknie urządzone.Polecam każdemu kto lubi dobrze zjeść i poczuć się np. jak u babci :)