Odpowiadasz na:

Drogi Anonimie, zanim zaczniesz pisać coś publicznie to może trochę znajomości ojczystego języka. Jedzenie ( jakie? ) polskie - mała litera bo to przymiotnik.
Jeżeli chodzi o Twojego "męża"... rozwiń

Drogi Anonimie, zanim zaczniesz pisać coś publicznie to może trochę znajomości ojczystego języka. Jedzenie ( jakie? ) polskie - mała litera bo to przymiotnik.
Jeżeli chodzi o Twojego "męża" to chyba ślubu nie było? Podobnie z umiejętnościami kulinarnymi. Trójmiasto jest małe a wieści szybko się rozchodzą - zwłaszcza te niedobre. Kucharze, to środowisko, które się zna i wie dlaczego i kogo się wyrzuca z restauracji.Więcej nauki a mniej kłamstwa i megalomanii ( jeśli wiesz, co to znaczy).

zobacz wątek
6 lat temu
~Ludzkie jedzenie

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry