Widok
Raczej nie polecam
Absolutnie nie polecam tego salonu fryzjerskiego - mogę się wypowiadać o cięciu męskim i stanowczo odradzam innym Panom wizytę w tym pseudo salonie fryzjerskim "Brak Stylu". Korzystałem z usług każdego z Pań tam pracujących (i jednego Pana-najgorszy z całego towarzystwa) i za każdym razem z fryzurą było coś nie tak. Ścięta niezgodnie z tym co chciałem lub np. 'schody' spowodowane brakiem warsztatu. Obsługa chłodna, bezuczuciowa, a Pani Ania (puszysta) absolutnie odpychajaca swoim grymasem na twarzy.
Moja ocena
* maksymalna ocena 6
Witam, tu fryzjer Artur. Po pierwsze Pani syn, który przyszedł z wskazaną fryzurą bo pokazał zdjecie nie miał tak zwanego materialu na to co oczekiwał i ostrzygłem tak jak on chciał. Zapytany czy się na to godzi odpowiedział, że owszem. Później Pani czyli jego mama bo sytuacjię pamietam jak dzis nie chciał nic mówic, a Pani zrobiła mega afere. Jestem fryzjerem męskim przede wszystkim wiec jak sie pytam kogoś czy tyle strzyżemy to znaczy tyle. Klijent nasz pan i tyle, a Pani z synem później przychodzi, który ma głowę w dół bo matka sama daję wytyczne jak ma wyglądać fryzura syna.Tak naprawdę to on powinnien decydować , a nie Pani. To jego fryzura- on będzie z tym na codzień. Mała rada dla Pani - następnym razem niech syn sam zadecyduje jaką chce mieć fryzurę. Może czas najwyższy odciąć pępowinę- Syn wyszedł zadowolony. Pozdrawiam.