Widok
Ratunku!!!!!!
Czy w końcu ktoś z radnych wyrzuci tego uczonego organiste masakra!!!!!! Obraza nas parafian ze nie umiemy śpiewać a to on nie ma talentu nie umie się dostosować do uroczystości mszalnych !!!!! Czy ksiądz proboszcz tez stracił słuch gdzie nasze pieśni pełne życia . Ratunku!!!! Chcemy pana Marcina chcemy słyszeć i śpiewać nasze pieśni na nasze parafialne melodie wołam w imieniu parafian Chcemy Marcina organistę
Obecny mistrz skończył muzykologie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, skrzypce na Konserwatorium Lwowskim, organy dyrygenture na Konserwatorium w Rydze. Może i skończył, ale niczego się tam nienauczył. Granie Bogurodzice na Przyjeciu podczas wejscia dzieci do kościoła to jest bezguście (dzieci chyba na wojnę się nie wybierają), granie muzyki z filmu Ojciec Chrzestny podczas niedzieli Jana Chrzciciela nie przystoi, śpiewanie pada śnieg na uwielbienie w Nowy Rok to jest już herezja. Jak się pan organista na studiach nie nauczył co przystoi w kościele to teraz z pewnością się nie nauczy. Lepiej nie bedzię i mówienie dajcie czas musi się zgrać z parafią nie ma sensu. Tak wykształcona osoba po miesiącu czy dwóch powinna sie zgrać. Mija rok a nic lepiej nie jest. Dziwi mnie fakt, że znajdują się osoby co bronią obecnego organistę. Naprawde nie ma czego bronić. Jest osoba wykształconą a nic podczas mszy św nie potrafi zaprezentować. A ktoś wogóle wie jakie były prawdziwe powody odejścia pana Marcina. Proboszcz słyszy oj słyszy tylko siedzi cicho bo aferę ma na karku, dlatego robi dobrą minę do złej gry. Proboszcz tylko o swój stołek w tej chwili się troszczy i by dotrwać w Kielnie do emeryturki.
Zawsze można porozmawiać. A nie juz w przód mówić, że nie wróci. Dajcie mu konkretne pieniądze i wróci. Nie chodzę tutaj do kościoła, ale z chęcią bym się dolozyla na pensje dla poprzednika. Warto by było! Zamiast dać na kolekte to porostu na organiste zrzuta. No i tyle. Co sądzicie? Ps. Nie mam kontaktu do Pana Marcina aby go poprosić o oprawę muzyczną.
W końcu ktoś poruszył konkretny temat. ! Szacunek! Kościół w Kielnie żył dzięki Panu Marcinowi. Ksiądz miał swoje chimery. Ciągle wołał o pieniądze, wychwalał tylko siebie jaki to on nie jest! Ty siedząc w ławie się gotujesz... gdy zagrały organy wszystko zostalo zakamuflowane ,ponieważ ta gra i śpiew uspakajaly. A za razem wychodząc z kościoła szybko się zapomniało jaki jest ksiądz !! Dzięki organiście Marcinowi proboszcz czuł się pewnie i pokazywał rogi! A dlaczego ta cała afera wybuchła jak pan Marcin odszedł? ? Ludzie się zbuntowali. ... nie miał kto tego wszystkiego zamieść pod dywan. A jednocześnie wychodziłes nerwowy z kościoła! Wiec ludzie kochani zastanówcie się ile jest wart obecny organista?! Gdy tylko zaczyna grać to dzieci zaczynają płakać. .. mój dzieciaczek wpadał w taką furie, że własnego dziecka nie poznawalam . Ps. Dużo osób było takich,które przychodziły do kościoła ze względu na Pana Marcina. I dodam tylko ostatnie zdanie. W święta Bożego Narodzenia czy Wielkanocne ,gdyż dzieci były na chórze Pan Marcin miał przygotowane cukierki bądź lizaki. Wiec w pewien sposób też przyciągał dzieci do kościoła. A obecny organista nie ma żadnego podejścia do dzieci,a wrecz się go boją. I to tyle. Bardzo dziękuję panie Marcinie za taka postawę! !
Najwiecej do powiedzenia i oskarżania tych co negują obecną sytuację mają Ci co do koscioła niechodzą. Skoro niechodzą to proboszcz złodziej z dwoma mercedesami im nie kole w oczy. Nie słuchają brzękania obecnego organisty. Idą na Pasterkę i Rezurekcje. Dwa razy w roku da się wytrzymać. Ale co niedziela ten horror i szopkę to już ponad siły. Czas zrobic spóźnione porządki w parafii
Najwidoczniej bywają jeszcze normalnie kapłani. Skoro w innych parafiach nie ma skarg. Bądź umieją się dobrze kamuflowac, a nie jak nasz biznesmen w sutanie. Chcesz kraść to umiej się człowieku maskowac!! ps. wykształcenie swoją drogą, ale talent trzeba mieć. Dasz inżyniera do łopaty , a nie wie jak się nią obchodzić. !żal gumę w majtkach ściąga! !! Tak samo jest z naszym obecnym maestro wykszalconym muzykiem. Nie potrafisz grać to zamilcz. To będzie Twój oto szacunek do śpiewu i gry! A daj innym kontynuowac to co piękne. !! Talent i szacunek do muzyki. Wstyd ,wstyd panie Pawelku. Tyle szkół skończonych i nic reprezentacji za tym nie idzie! Może pozostanie pan przy tym co panu najlepiej wychodzi? ? (Przemomy na pożegnanie ) . Bardzo o to prosimy my parafianie.
Ale się zawzieliście na tego pana!!!Ten pan absolutnie nikomu nie przeszkadza jedynie zawziętej garstce osób udzielającej się na tym forum.Ja będę go bronić bo nie zasługuje na tekie oszczerstwa ,chyba jeszcze nie słyszeliście źle brzmiących organistów. Garstka tych samych osób wypowiada się w imieniu wszystkich parafian które nawet nie mają świadomości o istnieniu takiego forum.
Organy ma tak dobite ze szkoda gadać a są zabytkowe jest nas więcej niż garstka jestem parafianka i ten pan drażni mnie swoim beztalenciem mimo ze ma dyplom niestety nasza muzyka parafialna umiera i to jest przykre I nie piszcie o jakiejś nienawiści bo tu nie o to chodzi ktoś myli pojęcia! Jak ksiądz który ma talent pozwala na to czyżby aż tak zaślepił go ten dyplom?
Tylko chodzi o nienawiście do tego Pana!!! .Za wszelką cenę chcecie pozbyć człowieka pracy i oczerniacie go.Czytajac te posty jestem przekonany że robicie wszystko aby wrócił poprzedni organista.Sam pan Marcin chodził z listą na swego pracodawce i uważam że zrobił nie fer.Będę bronić tego pana i mam nadzieję że nie tylko ja jak będzie taka potrzeba.
Niby skąd takie wiadomości, że pan Marcin zbierał podpisy??? Z tego co się orientuje to mieszka gdzieś w moich okolicach. Ale u mnie nie był. Pewnie znowu jakaś plota. A co do nowego organisty to jedna wielka porażka. Nie znam się na muzyce i nie mam słuchu. Ale tego nie da się sluchac. Super forum o powrocie poprzednika. Cała moja rodzinka jest za powrotem pana Marcina
Oczywiście, że nie jest bezrobotny. Porządny organista zawsze coś znajdzie. A jak ludzie go chwalą po innych parafiach. Aż miło słyszeć, że w mojej parafii był taki organista. A proboszcz niech żałuje. Nie wie co stracił. !! No cóż teraz ma wykształcona osobę.,odpowiednie dobraną do siebie. Jeden i drugi siebie wart. Nic nie potrafi,a jest najważniejszy! Gdybym wiedziała szybciej o tych podpisać to bym też zbierala. A czy nie słusznie zbierał podpisy ??? Z tego co się czyta na forum ile mln proboszcz ma ukradzione, a z organisty za przeproszeniem debila robił. Przyjecie i bierzmowanie grał za free. Ile nauk przed tymi uroczysciami było. Tego nikt nie widział? Czy nie chciał widzieć? Jak moja córcia miała nauki przed komunia to pan Marcin w biegu po pracy jeszcze do kościoła biegał . Wstyd wam wszystkim powinno być! Mi bardzo było wstyd i za rodziców i proboszcza. Tyle przygotowań wszystkiego i biegaj i się mecz z dziećmi aby wszystko wyszło. Bardzo dziękuję panu Marcinowi, że nauczył moja corcie psalmu. Do dziś wspomina milo organiste . Pomyślcie sobie ile dla was zrobił bądź waszych pociech. A nie czepiacie się podpisów. Złodzieja się czepiajcie! Wstyd wam katolikom powinno być! Nie umiecie nic docenic.
A jednak to z listą to prawda...przypomniało się!!Mam nadzieję że nie nowa rada samozwańcza a ksiądz proboszcz będzie miał w tej spawie coś do powiedzenia.!!! Bo im bardziej brnę w tym temacie tym coraz bardziej jestem przekonany że jest tu coś nie tak.. najpierw ksiądz teraz organista...a za chwilę co wy myślicie....
Pytanie maturalne z matematyki.
W roku 1999 parafia kielno dostała ok. 50 ha.
W roku 2017 proboszcz po aferze ogłasza z dumą i pompą i fanfarami, że parafia ma ok. 23 ha
Pytania:
1. Ile brakuje? Tak na oko 27 ha.
2. Co się stało z tym pokażnym areałem? Wyparował? Upały są dopiero w tym roku.
3. Wartość zgubionego areału.
Przyjmijmy, że z ha osiagniemy 8 działek po 1000 (bo drogi dojazdowe trochę zabierają). Czyli 27ha*8dzialek z ha = 216 działek.
Cena dzialki w okolicach Leźna w 2007 wynosiła ok 150zł (ziemie były położone w okolicach Leźna, Pruszcz Gd).
Obliczenia:
8000m2 * 150 zł/m2= 1 200 000 * 27ha = 32 400 000 zl.
Około 30 mln zl wyparowało z parafii a proboszcz ciągle zbiera i zbiera bo trzeba remontować. Za te pieniądze nowy kościół by wybudował.
Ale ludzie w kielnie bronią proboszcza, że niby dobry zarządca. Rządzi kasą że ciągle mu brakuje. A co w spadku dostaną przyszłe pokolenia skoro nasze pokolenie sprzenierzyło tyle majątku parafialnego. Nasi dziadowie dla koscioła oddawali a my to wszystko sprzedali. A kosiół się sypie.
Ludzie zastanówcie się dobrze jak będziecie pisać nagonka, oszczerstwa, troska o parafię, budowanie jedności, proboszcz przeszkadza.
Po tych prostych przeliczeniachwidać, że parafia jest tragicznie zarządzana. Czas to naprawić, żebyśmy się przed przyszłymi pokoleniami nie musieli wstydzić. Przemyślcie to.
W roku 1999 parafia kielno dostała ok. 50 ha.
W roku 2017 proboszcz po aferze ogłasza z dumą i pompą i fanfarami, że parafia ma ok. 23 ha
Pytania:
1. Ile brakuje? Tak na oko 27 ha.
2. Co się stało z tym pokażnym areałem? Wyparował? Upały są dopiero w tym roku.
3. Wartość zgubionego areału.
Przyjmijmy, że z ha osiagniemy 8 działek po 1000 (bo drogi dojazdowe trochę zabierają). Czyli 27ha*8dzialek z ha = 216 działek.
Cena dzialki w okolicach Leźna w 2007 wynosiła ok 150zł (ziemie były położone w okolicach Leźna, Pruszcz Gd).
Obliczenia:
8000m2 * 150 zł/m2= 1 200 000 * 27ha = 32 400 000 zl.
Około 30 mln zl wyparowało z parafii a proboszcz ciągle zbiera i zbiera bo trzeba remontować. Za te pieniądze nowy kościół by wybudował.
Ale ludzie w kielnie bronią proboszcza, że niby dobry zarządca. Rządzi kasą że ciągle mu brakuje. A co w spadku dostaną przyszłe pokolenia skoro nasze pokolenie sprzenierzyło tyle majątku parafialnego. Nasi dziadowie dla koscioła oddawali a my to wszystko sprzedali. A kosiół się sypie.
Ludzie zastanówcie się dobrze jak będziecie pisać nagonka, oszczerstwa, troska o parafię, budowanie jedności, proboszcz przeszkadza.
Po tych prostych przeliczeniachwidać, że parafia jest tragicznie zarządzana. Czas to naprawić, żebyśmy się przed przyszłymi pokoleniami nie musieli wstydzić. Przemyślcie to.
Ta cała dyskusja jest bez sensu. Nic nie dała, nie daje i nic nie da. Obrażanie się nawzajem, wytykanie komuś dyplomów czy wyzywanie od złodziei.
Fakt jest taki. Należymy do Parafii Rzymskokatolickiej. Niestety, nie jesteśmy parafią protestancką, żebyśmy mieli jakikolwiek wpływ na wybór księdza. Tam rada parafialna - wybierana przez parafian - wybiera pastora z którym podpisuje umowę o pracę i jeśli ten się z czegoś nie wywiązuje to leci z roboty.
W Rzymskim kościele tkwimy głęboko w średniowieczu. i organizacyjnie i mentalnie. Niestety w polskim języku ksiądz jest blisko księcia i to się im myli.
Diecezja jest praktycznie własnością biskupa. A tego mamy o pseudonimie flaszka, itd. To człowiek, który otacza się wszechogarniającym zbytkiem. Kocha złoto i przepych co widać czy to w jego rezydencji na św Wojciechu czy w jego prywatnym pałacu na Podlasiu.
I taki oto biskup właściciel diecezji mianuje i trzyma na stanowisku ludzi, którzy są mu posłuszni i pozwalają gromadzić majątek. Ekonomisto, uważasz, że nasz proboszcz mógłby sprzedać 27 ha ziemi bez wiedzy i zgody biskupa?
Ryba psuje się od głowy. Nawet gdybyśmy mieli i z 20 rad parafialnych/ekonomicznych/ziemskich czy jakkolwiek by je nie nazwać to i tak nic nie da. Nasz proboszcz jak i wielu innych aby utrzymać się w dochodowej parafii musi robić to co mu każe jego eminencja ekscelencja.
Co do organisty. Nie wiem czy się zwolnił, czy został zwolniony. Tego nie wiem bo nikt tego oficjalnie głośno nie powiedział. Osobiście bardzo tego żałuję, ale praktycznie każdy z nas został zwolniony kiedyś z pracy czy zwolnił pracownika. Było minęło. Możemy żałować, może żałować pracodawca i pracownik i jeśli oboje dojdą do zdania że było warto to kiedyś jeszcze usłyszymy szkołę śp. Organisty Tredera. Ale póki co nie ma tematu.
Fakt jest taki. Należymy do Parafii Rzymskokatolickiej. Niestety, nie jesteśmy parafią protestancką, żebyśmy mieli jakikolwiek wpływ na wybór księdza. Tam rada parafialna - wybierana przez parafian - wybiera pastora z którym podpisuje umowę o pracę i jeśli ten się z czegoś nie wywiązuje to leci z roboty.
W Rzymskim kościele tkwimy głęboko w średniowieczu. i organizacyjnie i mentalnie. Niestety w polskim języku ksiądz jest blisko księcia i to się im myli.
Diecezja jest praktycznie własnością biskupa. A tego mamy o pseudonimie flaszka, itd. To człowiek, który otacza się wszechogarniającym zbytkiem. Kocha złoto i przepych co widać czy to w jego rezydencji na św Wojciechu czy w jego prywatnym pałacu na Podlasiu.
I taki oto biskup właściciel diecezji mianuje i trzyma na stanowisku ludzi, którzy są mu posłuszni i pozwalają gromadzić majątek. Ekonomisto, uważasz, że nasz proboszcz mógłby sprzedać 27 ha ziemi bez wiedzy i zgody biskupa?
Ryba psuje się od głowy. Nawet gdybyśmy mieli i z 20 rad parafialnych/ekonomicznych/ziemskich czy jakkolwiek by je nie nazwać to i tak nic nie da. Nasz proboszcz jak i wielu innych aby utrzymać się w dochodowej parafii musi robić to co mu każe jego eminencja ekscelencja.
Co do organisty. Nie wiem czy się zwolnił, czy został zwolniony. Tego nie wiem bo nikt tego oficjalnie głośno nie powiedział. Osobiście bardzo tego żałuję, ale praktycznie każdy z nas został zwolniony kiedyś z pracy czy zwolnił pracownika. Było minęło. Możemy żałować, może żałować pracodawca i pracownik i jeśli oboje dojdą do zdania że było warto to kiedyś jeszcze usłyszymy szkołę śp. Organisty Tredera. Ale póki co nie ma tematu.
Mieszają się tu dwie sprawy. Jedna to sprawa proboszcza, która do jego emerytury już się nie zmieni. Jedyny sposób to dać wyraz dezaprobaty poprzez nieprzychodzenie przez jakiś czas do kościoła w Kielnie i wcześniejsze ogłoszenie bojkotu. Żeby było wiadomo, że ludzie są przeciw.
Druga to sprawa organisty. Organista gra jak gra. Są lepsi i gorsi od niego. Na pewno nie można powiedzieć, że psuje organy czy że jakoś tam mega fałszuje. Gra po prostu inaczej.
Jeśli był konflikt na linii Proboszcz - Organista Marcin, a skoro pisaliście o jakieś liście to był - to nie ma szans na jego ponowne zatrudnienie dopóki administrować będzie dotychczasowy ksiądz.
Druga to sprawa organisty. Organista gra jak gra. Są lepsi i gorsi od niego. Na pewno nie można powiedzieć, że psuje organy czy że jakoś tam mega fałszuje. Gra po prostu inaczej.
Jeśli był konflikt na linii Proboszcz - Organista Marcin, a skoro pisaliście o jakieś liście to był - to nie ma szans na jego ponowne zatrudnienie dopóki administrować będzie dotychczasowy ksiądz.
Żałośni jesteście. Myślałem że to parafianie powinni śpiewać, a to wygląda tak jakbyście siedzieli i chcieli słuchać tam tylko organistę. Idziecie tam do Boga, a wam wszystko nie pasuje, nie jesteście w kinie czy teatrze żeby wszystko oceniać. Módlcie się do Boga o zmiany, jeśli jesteście aż tak wierzący, a wysłucha wasze prośby
A to może ksiądz po kolei pójdzie do każdego człowieka i zapyta się czy podoba mu się organista. Każdy ma swój styl itp. Może nie jest z naszych okolic i ma inny gwar, czy sposób śpiewania ze swoich rodzinnych stron. Jak uważacie się za takich wspaniałych to może sami pójdziecie pełnić rolę organisty, cwaniaczki
Wstyd powinno być tym co bronia obecnego organiste. ! Swojego organiste mieszkańca Kielna byście zgnebili,a obcego w d*pe calujecie!! Taki jest właśnie naród polski. Jak potrzebujesz człowieka to jak pijawka, a jak już nie to jak pies na kota!!! Wstyd! !! Słusznie, że pan Marcin odszedł, ponieważ szkoda czasu na takich zalosnych ludzi.!! Oby chlopina miała lepiej!
Rozumiem ze jak pójdę do baru nad jeziorem to również mogę zażądać kucharza z Gosi bo lubię jego kuchnię.
Tak jak karczma należy do jego właścicieli tak kościół niestety należy do księdza. Możemy się napinać ale nic z tym nie zrobimy. Chyba ze cała parafia się zbuntuje i wywiezie proboszcza na taczce, to biskup MOŻE przydzieli kogoś innego albo przywróci obecnego z powrotem.
Kto z Was miał wpływ na wybór proboszcza czy wikarego. Nikt. Jesteśmy tylko owieczkami do strzyżenia. Nie łudźcie się, ze kościół należy do Was. Tak samo ziemia nadawana parafii nie jest ziemia parafialna a kościelna. Należy do kościoła jako instytucji.
Tak jak karczma należy do jego właścicieli tak kościół niestety należy do księdza. Możemy się napinać ale nic z tym nie zrobimy. Chyba ze cała parafia się zbuntuje i wywiezie proboszcza na taczce, to biskup MOŻE przydzieli kogoś innego albo przywróci obecnego z powrotem.
Kto z Was miał wpływ na wybór proboszcza czy wikarego. Nikt. Jesteśmy tylko owieczkami do strzyżenia. Nie łudźcie się, ze kościół należy do Was. Tak samo ziemia nadawana parafii nie jest ziemia parafialna a kościelna. Należy do kościoła jako instytucji.
Czyli kosciól może se chulac jak chce a ty człowieku módl się nakolanach cały dzień a pieniądze to zbyteczna marność. Pan Jezus czegoś innego uczył jak to co kościół wyprawia. Nie dziwie się że na zachodzie kościoły zamykają. Jak ludzie widzą taką obłude to przestają chodzić. Czas na parafię kielno. Chodzić po sąsiednich parafiach i już.
Nie organista ale parafianin.... który ma dość czytania tych bzdur!!!Dzięki temu forum zrozumiałem jak bardzo nie lubicie obecnego organisty ,obrażacie go i wyzywacie!Takim sposobem chcecie aby wrócił pan Marcin!!!Takiego zachowania absolutnie nie popieram. Chodzę do kościoła co niedzielę i naprawdę nie jest tak źle jak piszecie .I gdyby nie to forum to
nawet bym nie widział że jest taki problem o organiste!!!
nawet bym nie widział że jest taki problem o organiste!!!
Marcin nie mógł dogadać się z księdzem, a chcecie żeby Marcin wrócił. Po co? Żeby znowu się kłócili? Pytał się ktoś w ogóle czy on chce być znowu organistą? A może inni parafianie chcą by ten co jest został. Jak zwykle coś nie pasuje kilku osobom i uważają że to oni są najważniejsi i musi być tak jak oni chcą.
Oto w kosciele chodzi. Aby wszelkie afery zamiatac pod dywan i udawać, że nic się nie stało. Ja chodziłem do naszej parafii ale już dłużej nie mam siły oglądać tej obłudy. Chodze po sąsiednich parafiach. I bardzo mnie nurtuje pytanie. dlaczego gdzie indziej jest poprostu normalnie a w kielnie nie. boli mnie że niemogę iść do swojej rodzinnej parafi na normalną Mszę Św.
Szybko ludzie zapomnieli popisówke proboszcza w zeszłym roku w czerwcu jak cudował żeby ludzie przyszli na odpust licheński a to jakaś pelegrynacja tylko wielki szum o kasę a okazało się że to tekturowy obraz z sklepu z dewocionalimi. Mi osobiście by było wstyd dać biskupowi aby ten wprowadził obrazek do kościoła. To była totalna porażka zważywszy, że poprzednie trzy lata jak byl ks. Michał były normane. Proboszcz się uspokoił,wyciszył. Do kielna się chciało chodzić. A msze dziecinne czy roraty no normalnie bajka. Uważam, że to były najlepsze 3 lata za czasów proboszcza Rompy. Ale w zeszłym roku proboszcz w czerwcu pokazał swoje oblicze. Cały tragizm polega na tym, że ludzie bronią tego bagna co jest w kielnie. Zamiast się zebrać i zacząć działać aby było normalnie. Szemud w zeszłym roku pokazał, że o swoje potrafi zawalczyć i biskup ustąpił. A Kielno cienkie bolki co tylko biadolą i biadolą a parafię z kasy okradli proboszcz z biskupem i jeszcze ludzie bronia. Wstyd mi że jestem z Kielna.
Szybko ludzie zapomnieli popisówke proboszcza w zeszłym roku w czerwcu jak cudował żeby ludzie przyszli na odpust licheński a to jakaś pelegrynacja tylko wielki szum o kasę a okazało się że to tekturowy obraz z sklepu z dewocionalimi. Mi osobiście by było wstyd dać biskupowi aby ten wprowadził obrazek do kościoła. To była totalna porażka zważywszy, że poprzednie trzy lata jak byl ks. Michał były normane. Proboszcz się uspokoił,wyciszył. Do kielna się chciało chodzić. A msze dziecinne czy roraty no normalnie bajka. Uważam, że to były najlepsze 3 lata za czasów proboszcza Rompy. Ale w zeszłym roku proboszcz w czerwcu pokazał swoje oblicze. Cały tragizm polega na tym, że ludzie bronią tego bagna co jest w kielnie. Zamiast się zebrać i zacząć działać aby było normalnie. Szemud w zeszłym roku pokazał, że o swoje potrafi zawalczyć i biskup ustąpił. A Kielno cienkie bolki co tylko biadolą i biadolą a parafię z kasy okradli proboszcz z biskupem i jeszcze ludzie bronia. Wstyd mi że jestem z Kielna.
Wychodzi na to, że w Kielnie mamy samych anonimów. Do tej pory wydawało mi się, że przeważają inne nazwiska. Podpisujcie się chociaż inaczej, żeby można było Was rozróżnić. Kilka osób z tego samego IP bije tutaj pianę, więc proponuję jakieś zebranie w remizie, nad jeziorem czy w innym dowolnym miejscu. Ustalmy coś i wywieźmy kogo trzeba jak Marynę na taczce obornika w Chłopach.
Wszyscy cały tydzień rozmawiają na temat niedzielnej mszy. Nie wiem czy ktoś gra na organach w dni powszednie bo nie bywam, ale domniemam że nikt z Was również w kościele każdego dnia nie bywa.
Okazuje się, że każdy chodził tylko dla Organisty. Marcin. Chwała Ci za to, że przyczyniłeś się do utrzymania wiary katolickiej w naszej parafii!! Bez Ciebie wrócilibyśmy do pogaństwa!
Co do obecnego (nie nowego bo to już rok) to niektóre pieśni są ok, inne mniej mi pasują, ale ja jestem przyzwyczajony do starej szkoły śp. Pana Korneliusza. Czasem lubiłem sobie pojechać do Osowy i posłuchać śpiewu tamtejszego organisty, nie trawiłem za to śpiewu a'la Czesiu w Chwaszczynie. Chciałbym posłuchać jeszcze starych dźwięków, ale czasy się zmieniają i nic nie jest stałe.
Jeśli tak bardzo przeszkadza Wam tempo, czy niektóre pieśni to jeśli nie macie odwagi powiedzieć tego wprost to zostawcie kartkę z podpisem anonim o następującej treści: od następnej mszy śpiewaj to albo to bo inaczej zatkamy ci wszystkie piszczałki...
I trochę więcej luzu. Mi bardziej przeszkadza piasek na asfalcie, bo ciężarówki jeżdżące ze żwirem niedostatecznie go zabezpieczają, czy brak chodników w innych miejscach, albo pijacy siedzący na przystankach.
Ale zbliża się kolejna niedziela. Brrrr aż zimno się robi i niebo zaszło chmurami...
Wszyscy cały tydzień rozmawiają na temat niedzielnej mszy. Nie wiem czy ktoś gra na organach w dni powszednie bo nie bywam, ale domniemam że nikt z Was również w kościele każdego dnia nie bywa.
Okazuje się, że każdy chodził tylko dla Organisty. Marcin. Chwała Ci za to, że przyczyniłeś się do utrzymania wiary katolickiej w naszej parafii!! Bez Ciebie wrócilibyśmy do pogaństwa!
Co do obecnego (nie nowego bo to już rok) to niektóre pieśni są ok, inne mniej mi pasują, ale ja jestem przyzwyczajony do starej szkoły śp. Pana Korneliusza. Czasem lubiłem sobie pojechać do Osowy i posłuchać śpiewu tamtejszego organisty, nie trawiłem za to śpiewu a'la Czesiu w Chwaszczynie. Chciałbym posłuchać jeszcze starych dźwięków, ale czasy się zmieniają i nic nie jest stałe.
Jeśli tak bardzo przeszkadza Wam tempo, czy niektóre pieśni to jeśli nie macie odwagi powiedzieć tego wprost to zostawcie kartkę z podpisem anonim o następującej treści: od następnej mszy śpiewaj to albo to bo inaczej zatkamy ci wszystkie piszczałki...
I trochę więcej luzu. Mi bardziej przeszkadza piasek na asfalcie, bo ciężarówki jeżdżące ze żwirem niedostatecznie go zabezpieczają, czy brak chodników w innych miejscach, albo pijacy siedzący na przystankach.
Ale zbliża się kolejna niedziela. Brrrr aż zimno się robi i niebo zaszło chmurami...
Nie mów mi gdzie mam się modlić? Z takim tekstem, ile ty masz lat? Dziecinne zachowanie. Na ulicy spotkacie bezdomnego to go jeszcze kijem walniecie byleby od was się oddalił, ale w kościele to rączki złożone i aniołki z was. Żałosne to społeczeństwo, które tylko w kościele święte jest, a po za nim to diabeł w ludzkiej skórze
A może Marcin nie chce wrócić. Kogo to obchodzi co wy chcecie. Nie odpowiada wam ta parafia to ją zmieńcie, cóż za problem. Jeden by chciał to drugi tamto, wszystkim nie dogodzisz. Pałacie wręcz nienawiścią do nowego organisty, naprawdę musicie być katolikami. Tylko oni potrafią szerzyć miłosierdzie i mordować jak popadnie,
Chwilunia... obrazaly? ? Ludzie stwierdzili fakt jak jest. Człowiek nie potrafi grać. A ta wczorajsza Alleluja? Hmmm..... w kościele raczej nie wypada. ! W kościele to raczej kościelne melodie a nie filmowe. Jakieś rozpoznanie trzeba mieć! Noo tak...rok temu na odpuście ''róże dla ciebie '' a teraz ''SHREK ''' porostu jakąś paranoja. A poprzednie lata to i na cmentarzu grywał Don Vasyl . Fakt!. Bardzo katolickie. Nie chodzę często tutaj do kościoła, ale jak już idę to spotykam takie cudenka. A może ludzie z Kielna lubią takie klimaty?? Bo nowo wprowadzeni nie!
Agata masz 100% racje. Prawdziwe cudeńka. Dodam że w Nowy Rok organista rzeźbił Pada śnieg czyli Jingle bells. To nawet angielska kolęda nie jest tylko piosenka gwiazdkowa. A w Kielnie na uwielbienie maestro ciśnie te dzwonki. Jak to usłyszałem to myślałem że zawał dostane. Takie cudeńko w kościele naprawdę nie wypada. Ale ludzie w Kielnie mają zbiorową ślepote i głuchotę.
Jeszcze niedawno czytałem że pan Marcin nie chce grać za księdza Rompe w naszej parafii. Chodził i zbierał podpisy na niego a teraz chce wrócić.Nie ma wstydu!!!Teraz wiadomo dlaczego tak bardzo źle piszecie o obecnym organiscie i chcecie go porostu wykopać!!!! ludzie wierzący i wtaki sposób. jednak Pan Marcin teraz żałuję.
po pierwsze jak nie wiesz o co poszło to się nie udzielaj ! Po drugie proboszcz tylko o sobie myśli a nie o parafianach nawet na kościelnego mu szkoda pieniędzy a po trzecie pan Marcin niczego nie żałuje!!! Tak a obecny organista mi nie pasuje i będę wszystko robić aby przestał tu grać mówię za siebie bo będzie halo napewno większość tez tak myśli a teraz ja ci powiem jak tak bronisz tego organisty to znajdź inna parafie i tam sobie grajcie z Pawełkiem !!!!!! A wstyd to kraść!!!!!
I tu się mylisz!!! chodzę żeby właśnie se pośpiewać pieśni a z tym organista nie idzie śpiewać A napewno mylisz pojęcia ja go nie nienawidzę on ma operowy głos wiec. niech gdzie indziej idzie z tym talentem po prostu tu nie pasuje ja czy my parafianie jesteśmy przywiązani do naszej tradycji i nie mów mi o nienawiści . Chodzę do kościoła dla siebie a nie dla ludzi nie tak jak niektórzy nie wiedza jak się wystroić żeby ludzie widzieli .cenie sobie tradycje i pieśni których jeszcze pan Treder mnie uczył . Niestety obecny organista temu nie podołał .
Nie rozumiem co wy z tym pałaniem nienawisci ciągle wyskakujecie. Tu są tylko wyrażane opinie. Jedni twierdzą że im się podoba. To niech im sie podoba. A inni twierdzą że nie. To sie nie podoba. Dodawanie tej otoczki pałanie nie nawiścią czy nagonka jest jawną głupotą i pewnego rodzaju niedorozwinięciem umysłowym. Ocenianie kogoś jakim jest katolikiem jest nie na miejscu. Nikt nie wie co drugi człowiek ma w sercu tylko Bóg i ocenianie wiary zostawcie instancji wyższej. A ktoś kto chce oceniać wiarę kogoś niech zacznie od siebie. Drzazgę w cudzym oku widzą a we własnem belki to już nie.
Skoro napiszę, że niepodoba mi się, że proboszcz wyprowadził z parafi okolo 30 mln zl a organista gra beznadziejnie to znaczy, że pałam nienawiscią, że aż kipi. To jest jakaś nowa filozofia. Ja stwierdzam tylko fakt, że takie rzeczy w kosciele wogóle nie powinny mieć miejsca. I ubolewam nad tym, że parafia z takim spokojem przyjmuje fakt wyparowania 30 mln zl. Nie rozumiem tego że ludziom to takie obojętne.
Najpierw piszecie że nie ma talentu, albo że ma operowy głos i tu nie pasuje. Zdecydujcie się. Zarzucacie kościołowi brak rozwijania się a tu przyszedł gościu przełamał tradycje i wniósł coś nowoczesnego i macie pretensje. I co z tego że zniknęło 30 mln? Po co komu te pieniądze. Parafia i tak mocno się rozwinęła. Wystarczy spojrzeć jak wygląda parafia i okolica. Zrobiliśmy duży postępek
Nie wierzę w to co czytam 30 mln to nic takiego? Szaleju się najadłeś. To kiedyś parafianie dali na rzecz kościoła a teraz podczas 15 lat znika 2/3 majątku. Żeby te pieniądze były wykorzystane na remonty koscioła. Ale wiekszość inwestycji to ze zbiórek było robione. Więc spora część na tajnych kontach proboszcza. Ale widzę to nic takiego. Świat się kończy.
A widziałeś kiedyś te 30 mln? Cmentarz jest zrobiony, kościół zrobiony, pomnik postawiony, ołtarze pozłacane, nowe ławki, nowe schody, dalej wymieniać? Wystarczyło że jakaś łajza powiedziała o 30 mln i od razu wszyscy zaczęli to wierzyć. Widziałeś kiedyś te pieniądze, no przecież nie, dlatego ciemnocie łatwo jest wmówić takie rzeczy, a wy we wszystko uwierzycie.
Jak proboszcza stać to niech sobie kupi nawet samolot. Mam to gdzieś. Szkoda waszych nerwów i zdrowia. Organista jest ok i fajnie że parafia się rozwija. I przestańcie pisać o tradycji bo wszystko się zmienia... szkoła też była inna za Pana dyrektoraKowalskiego... dajcie nam parafianom spokój. Nie chcemy kolejnego zamieszania w parafii bo paru osobom na tym forum nie odpowiada organista!!!
No proboszcza stać bo działki posprzedawał. No muzyka i śpiew w parafi to raczej upada zamiast się rozwijać. Ale jak ktoś niechce widzieć to choćby widział to nie zobaczy. Dlatego zamiast tu pisać trzeba zorganizować spotkanie i ludzie niech się wypowiedzą jak faktucznie to widzą jak jest w parafi, a przez obecność pokażą że los parafi nie jest im obojętny.
To niech parafianie zaczną śpiewać, ile razy jestem w kościele to tylko organistę słychać, albo kilka osób z tyłu co śpiewają. Zacznijcie sami śpiewać! Jesteście za leniwi by to robić to organista musi za was śpiewać. Ciekawe ile osób które tutaj się wypowiadają same śpiewają, pewnie nikt. Jako katolicy to chyba jesteśmy najgorszym kościołem. Mówimy o dobroci, a sami grzeszymy na potęgę z uśmiechem na twarzy.
Się znowu powtarzasz że już teraz wszystko wiesz. Nie masz bladego pojęcia co się stało w parafi. Ale jak to Polacy racji nie mają ale w głupocie trwać będą. Jak chcesz to se popieraj proboszcza, przecież nikt ci nie broni. Tym poparciem sam stajesz się współwinny obecnej sytuacji. My chcemy zmiany obecnej sytuacji.
Pamiętam że tak wcale dawno temu kosciół spiewał, teraz stęka.
Pamiętam że tak wcale dawno temu kosciół spiewał, teraz stęka.
I doszlismy do sedna. Skoro mu się zła parafia trafiła to nie musi tu grać. Są inne wolne etaty. I może trafi mu się lepsza parafia, że nie będzie się musiał męczyć i śpiewać i wstydzić za nas. A nasza parafia nie będzie się musiała wstydzić, że ma takiego organiste, który co drugie słowo śpiewa bo mu się nie chce. Wszystkie strony będą zadowolone.
W tym momencie obrażasz sporą część parafi. Jak byś się zorientował w temacie to byś wiedział że spora część parafi przewineła się przez chór kaszubia a pan Treder był bardzo wykształconym organistą jak na powojenne czasy. Zdobył wiele wyróżnień jak i chór który składał się z amatorów. Szkoda, że proboszcz miał w d.... tamten chór i 100 lat tradycji. Na ten nowy do dmuchane chuchane. Mieli prześć komunę to by mieli szkołe życia.
Anonim ty zaczynasz robić sie chamski.Co prawda w Kielnie zamieszkałem wiele lat temu .Jednak rozumiem tych,którzy krytykują organistę.Tu od zawsze śpiewało sie w Kościele a organy stanowiły podstawę do tego śpiewu.W kościele przygrywa sie do mszy i musi to być muzyka raczej prosto zagrana bez żadnych udziwnień.Fajnie ,że pan organista kształcony.Jeszcze tylko musi zacząć grać tak jak to sie gra w kościele przygrywając do mszy i będzie ok. A swoje muzyczne umiejętności może pokazywać na specjalnie zorganizowanych koncertach.
Dokladnie. Czas zrobic z tym porzadek. Prosze udac sie do rady ekonomicznej parafii Kielno . Maja wszelka dokumentacje. Skoro zaczeli robic porzadek z proboszczem to niech to skacza. Pani jest zainteresowana. Moze jak sie pojawi artykul w gazecie to proboszcza zmienia. W koncu ktos sie zainteresowal.
Nie rozumie komlpetnie naszej parafii i tego co się w niej dzieje. Dla czego tyle jest nienawiści. Dla czego ksiądz zgodził się na powrót pana Marcina?Co takiego zrobił obecny organista?. Dla czego rzadza nami osoby z rady ekonomicznej!!! gdzie w tym wszystkim jest zarządca naszej parafii? Nie zgadzam się na powrót pana Marcina. Dla czego ksiądz nie przeczyta na kazaniu zamieszczonych na tym forum postów... Przecież jest tu biało na czarnym że chcieli się pozbyć obecnego organisty!!!Pan Marcin zbierał podpisy na księdza proboszcza też bym nie chciał takiego pracownika. A teraz wraca... Dziwne to wszystko..pamietajcie karma wraca....
Czy wam już ludzie zupełnie rozum odebrało. Skończcie już tą wojnę polsko-polską. Organista mógł się nie podobać, ale to co się tu wyprawia to z wiarą ma tyle wspólnego co pingwiny z Majorką. Wylewacie z siebie jad aż słabo się robi. Skąd w was ludzie zawiści - tak zawiści i możecie mówić co chcecie, ale tak to wygląda.
Kto opiniował czy gra dobrze i na jakiej podstawie. Uderzał w złe klawisze? Podczas grania stosował nieodpowiedniej długości pauzy? Sami tenorzy się znaleźli w tym kościele. Proboszcz na te swoje pseudo dwa głosy to fałszuje. Nie słyszycie tego?
Każdy z nas drze tu mo.. tzn głośno śpiewa nie słysząc siebie samego jak fałszuje. Organista może pasował może nie pasował. Jednym tak drugim nie. To jest subiektywne odczucie. Państwo Wojciechowscy mogliby się wypowiedzieć w tej sprawie, może jeszcze kilka innych osób z całej parafii ale nie jedna czy druga osoba. Większość z nas edukację muzyczną skończyła w szkole podstawowej czy po jednym semestrze w szkole średniej więc nie mamy prawa obrażać człowieka i jego umiejętności.
Każdy z nas drze tu mo.. tzn głośno śpiewa nie słysząc siebie samego jak fałszuje. Organista może pasował może nie pasował. Jednym tak drugim nie. To jest subiektywne odczucie. Państwo Wojciechowscy mogliby się wypowiedzieć w tej sprawie, może jeszcze kilka innych osób z całej parafii ale nie jedna czy druga osoba. Większość z nas edukację muzyczną skończyła w szkole podstawowej czy po jednym semestrze w szkole średniej więc nie mamy prawa obrażać człowieka i jego umiejętności.
Nie musza być studia muzyczne jak się ma talent a tak po za tym obrażacie nas ! Niedługo nie będzie można wejść do kościoła bo nie mamy studiów co za żenada !!! Anonimie idź za Pawełkiem i nie udzielaj się . Był jest i będzie pan Marcin i na tym kończymy forum! Aha jak już pisałam na spotkaniu była tez rada parafialna i poparła pana Marcina !
Aga na prezydenta. Bo wszystko musi być po jej myśli. Nie ważne że większości nie przeszkadzał nowy organista. Przeszkadzał on jednej Pani i należy wszystko zmienić. W d*pie mam kto jest organistą. Po co innego się idzie do kościoła, ale ton wypowiedzi Pani "Aga" wskazuje że chyba powinna być z tego kościoła wyrzucona, bo jedynie co robi tutaj na forum to budzi nienawiść do organisty Pawła i ludzi którym on nie przeszkadzał. Kiepski daje nam przykład na bycie porządnym katolikiem.
Tu się mylisz właśnie większości przeszkadzał nowy organista! Nie nienawidzę go ale niestety nie umie grać a jak masz to w du... to wcale się nie udzielaj I będę tu chodzić do kościoła bo tu należę!!! Boli cię to ze stoję za panem Marcinem ja i wielu innych łącznie z rada. I nikomu nie daje przykładu każdy odpowiada za siebie
Oczywiście, że żałosne. Ciekawe jest to, że to główny temat na forum naszej wsi. To jak kto uderza w klawisze przez godzinę w tygodniu. Nie ma tu innych problemów. Niejaka Aga uznaje się za trybuna ludu, ludzie się obrażają, podmiot dyskusji jest wyszydzany i poniżany.
Mamy dno wielkiej polityki na swoim podwórku.
A co do muzyki to wszystko kwestia gustu. Jeden lubi disco polo a drugi muzykę poważną. Śmiem stwierdzić, że "discopolowcom" łatwiej "komentować" muzykę poważna aniżeli odwrotnie. I to właśnie mamy na tym forum.
Mamy dno wielkiej polityki na swoim podwórku.
A co do muzyki to wszystko kwestia gustu. Jeden lubi disco polo a drugi muzykę poważną. Śmiem stwierdzić, że "discopolowcom" łatwiej "komentować" muzykę poważna aniżeli odwrotnie. I to właśnie mamy na tym forum.
Dobrze zauważyłeś że to główny temat na forum Kielna. Widać że mieszkają tu sami wielbiciele chrystusa. Pewnie sami tubylcy kaszebi na tym wątku siedzą. Trzeba zmienić to Kielno i tylko my napływowi z trójmiasta to zmienimy. Bo my nie wierzymy w takie zabobony. Zapraszam wszystkich na film KLER w ten weekend. Zobaczycie co wasi idole tam wyprawiają.
Jak wam żle na tej ziemi kaszubskiej, to spadać w podskokach do miasta. A pan Marcin przeciez był tu już organistą pare lat, to co niby miał załatwiać. To przecież z woli ludzi zgłaszajacych Radnym, Rada ekonomiczna wraz z Radą parafialną podieły decyzje aby wrócił i tyle. Jednym ta decyzja się podoba drugim nie. I cały ambaras. Dziwią mnie posty o jakiejs nie nawiści. Było dużo skarg na pana Pawla dlatego został odsunięty. Jak ktoś tu się dopatruje nie nawiści to niech idzie do psychatry.
Ja jestem tylko parafianinem i stoję murem za naszym parafianinen organista panem Marcinem. Swoj czlowiek, stad wywodzący gra w naszej parafi. A nie w innej. Przeciez zna nasza tradycje i kontynuuje styl pana Tredera. Nieraz jezdziłem do tej parafi co byl bo mam tam rodzine. Ludzie byli bardzo zadowoleni bo se mogli pospiewac porządne piesni koscielne a nie re nowosci, ktorych nikt niezna. Jest mi tym bardziej przykro ze ludzie z tej parafi swojego nie cenia a obcego bronia. Ale jak czytam i domyslam sie jest to grupa nalezaca do naplywowych i probuje robic porzadki. Proponuje abyscie najpierw zrobili lustracje finansowa pana Pawla a potem sie zastanowcie co piszecie. Z tego co wiem pan Pawel byl tu rok i cennik mial zaj....sty z kosmosu urwany. A tak naprawde to trzeba proboszcza zlustrowac bo dwa mesie w garazu z nieba niespadly no chyba ze bezdomny mial gest i dal biednemu jak mysz kosciela proboszczowi.
A czym proboszcz ma jeździć, starym polonezem? Chyba dobrze że jeździ mercedesem i jakoś się prezentuje. Co do stwierdzenia że kogoś bronimy. To nie tak i to zrozum. Nikt tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Mi osobiście obojętnie kto jest organistą, ale wylewanie tyle złości na organistę Pawła bo gra tak jak go uczono to jest po prostu d**ilizm. To tak jakbyś zaczął wyzywać drugiego człowieka bo lubi disco polo, a nie rap. Można wszystko kulturalnie załatwić, ale wy byście najlepiej Pawła wywieźli na taczce. Z drugiej strony kościół powinien być nowoczesny, skoro szukamy tradycji to może co niektórzy chcą wrócić do czasów kiedy np. za spowiedź trzeba było płacić xd xd xd
Poczytajcie ile tutaj na forum było napisane a Pawle, jakich użyto słów. Takie coś nie powinno mieć tu miejsce. A Ty Ago, weź się w końcu ogarnij. Wyrzucasz mnie z mojej parafii? Kim ty tu w ogóle jesteś? Zwykłym człowiekiem i nie powinnaś się tak udzielać, nie ty tu rządzisz, więc się w końcu ogarnij. Gdyby ludzie grali na gitarze itp. to na pewno więcej osób by przychodziło do kościoła. W kościele powinniśmy się cieszyć że jesteśmy, śpiewać, grać na instrumentach, a ty byś chciała jak stara baba siedzieć ponuro i marudzić na wszystko w koło. Kościół musi być nowoczesny, nie jesteśmy już w średniowieczu. Musi się dostosowywać do czasów w których jesteśmy. Jak jesteś taką tradycjonalistką to co ty tu robisz na forum internetowym? Komputer, internet to jest domena naszych czasów, nowoczesności, a ty jesteś przecież tradycjonalistką, może wtedy list wyślesz do mnie? To by bardziej pasowało do Twojego toku rozumowania.