Re: Razem po zdradzie
ja mogę się wypowiedzieć :) z tym że było to dawno temu z byłym teraz partnerem.... hmmmm myślałam wtedy że można zapomnieć,wybaczyć itd ale to nie prawda :( tzn w moim przypadku bo znam pary...
rozwiń
ja mogę się wypowiedzieć :) z tym że było to dawno temu z byłym teraz partnerem.... hmmmm myślałam wtedy że można zapomnieć,wybaczyć itd ale to nie prawda :( tzn w moim przypadku bo znam pary którym sie udało...nam nie wyszło ponieważ za każdym razem jak ex dostawał choćby smsa odrazu albo kazałam mu pokazać albo trzepałąm przy okazji tel w poszukiwaniu jakiegoś kłamstwa myślałam wiecznie o jego zdradzie fakt jednorazowa ale bolała do takiego stopnia że nie dałam rady zarówno ja jak i on i doszliśmy do wniosku że lepiej się rozstać niż tak żyć :) wieczne kłótnie wygadywanki z mojej strony ahhhhh jednym słowem niewypał totalny...no ale każdy robi jak uważa jedni myślą cały czas jak to było,drudzy zapominają nastepni udają ze jest ok...też udawałam ale to było tylko oszukiwanie samej siebie....minęło już prawie 8 lat ;) początki rozstania bolały ale nie bardziej niż związek w którym się gra że wszystko jest w porządku a nie jest ;)
zobacz wątek