Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.

Koraliczek u mnie na szczeście z piersiami oki :)

w szpitalu miałam wrażenie że nie mam pokarmu, mimo że mała ssała cyca, ale położne zapewniały mnie że jak ciągnie i się nie denerwuje... rozwiń

Koraliczek u mnie na szczeście z piersiami oki :)

w szpitalu miałam wrażenie że nie mam pokarmu, mimo że mała ssała cyca, ale położne zapewniały mnie że jak ciągnie i się nie denerwuje to mam ! póżniej już zobaczyłam jak mi leci mleko więc już byłam pewna że pokarm jest ! ale w 72 dobie miałam nawał pokarmu, cycki duże i twarde jak kamień mała nie mogła sobie brodawki uchwycić, raz mi delikatnie ugryzła sutka ale posmarowałam maścią maltan i przeszło- bardzo dobra ta maść !! a póżniej już wszystko wróciło do normy cycki normalne, miękkie :P i tak jest do dziś oby tak dalej !
w ogóle to ja się też obawiałam jak to u mnie będzie z tym karmieniem bo mam raczej mały biust- no ale okazuje się że to nie przeszkoda bo pokarm mam i mała ładnie przybiera na wadze :P
a to najważniejsze !!
Ty też dasz radę :))

Buziaczki :*

zobacz wątek
13 lat temu
ana84

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry