Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.

Dziewczyny, a czy myślałyście o inseminacji? ja jestem po pierwszej nieudanej, ale póki co się nie łamie. Będę się martwić po 4 nieudanej.
Już trochę się oswoiłam z myślą, że moje szanse na... rozwiń

Dziewczyny, a czy myślałyście o inseminacji? ja jestem po pierwszej nieudanej, ale póki co się nie łamie. Będę się martwić po 4 nieudanej.
Już trochę się oswoiłam z myślą, że moje szanse na dzidziusia to 30-40% Od razu mężowi powiedziałam, że zaadaptujemy dzidziusia i mam jeszcze 3 lata, ,żeby się do tego przygotować.
Wszędzie na około ktoś jest w ciąży, w tv tylko programy o dzieciach i porodach, można się załamać :( lubię je oglądać choć czasami mnie dołują,ale cały czas mam nadzieje że kiedyś będę miała swoją ukochaną dzidzie :)

zobacz wątek
13 lat temu
dagolek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry