Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
Koraliczku.... dopiero były 2 kreski na Twoim teście a maleństwo już takie duże... :)* super !!!
Bombelkowa.... nie trzeba tracić nadzieii... nam co się udało też nie było łatwo......
rozwiń
Koraliczku.... dopiero były 2 kreski na Twoim teście a maleństwo już takie duże... :)* super !!!
Bombelkowa.... nie trzeba tracić nadzieii... nam co się udało też nie było łatwo... ale w końcu po wielu trudach dzidzia zagościła w brzuszku :) Tobie też się uda !!!
a ja czekam na pobudkę mojej pięknej :) bo już śpi 2 godzinki.
Zaraz będzie karmienie ... no i mam nadzieje że w miarę przespana noc... póki co malutka budzi się 2 razy w nocy... a tej nocy 2 raz obudziła się o 4 usnęła przed 5 i spała do 9 rano :P
nawet mama zdążyła zjeść śniadanie przed córcią... co się raczej nie zdarza ;)
uciakam
papa :*
zobacz wątek