Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
Aniu doskonale Cię rozumiem - to samo przechodziłam, to samo czułam...
ale nie trać nadzieii - ja też długo się strałam by w końcu mieć wyczekaną córcie... Tobie też się uda!! Trzymam kciuki :**
Aniu doskonale Cię rozumiem - to samo przechodziłam, to samo czułam...
ale nie trać nadzieii - ja też długo się strałam by w końcu mieć wyczekaną córcie... Tobie też się uda!! Trzymam kciuki :**
zobacz wątek