Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
Przyszlam się wygadać..
Jest mi smutno..
Nie chcę smęcić mężowi.. Ale jakoś mimo wmawiania sobie, że nie myślę, niechcenia do nakręcania.. Nie da się, po prostu mi się nie udaje ;(rozwiń
Przyszlam się wygadać..
Jest mi smutno..
Nie chcę smęcić mężowi.. Ale jakoś mimo wmawiania sobie, że nie myślę, niechcenia do nakręcania.. Nie da się, po prostu mi się nie udaje ;(
Zaczęłam okres, więc kolejny cykl do tyłu.. Już nie mam nadziei, a to dopiero 3-ci poważniej potraktowany cykl.. Co to będzie dalej- nie wiem..
Jestem zmęczona, przemęczona, niewyspana..
Podenerowana, ciągle myślę..
Płakać mi się chcę ;( Tak bym chciała mieć dzidzię..
zobacz wątek