Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
hehe olej prace.. nie olej pracy :) dziewczyny to nie od tego zalezy.. jezeli ktos prace lubi i to go odrywa od rzeczywistosci wlasnie nalezy pracowac by zajac glowe! ja tak oderwalam glowe...
rozwiń
hehe olej prace.. nie olej pracy :) dziewczyny to nie od tego zalezy.. jezeli ktos prace lubi i to go odrywa od rzeczywistosci wlasnie nalezy pracowac by zajac glowe! ja tak oderwalam glowe zaczynajac prace w mini przedszkolu i akurat dziwnym trafem w tedy sie udalo a juz niebylo nadzieji.. czekalam na laparoskopie.. jezlei praca Cie stresuje.. olej ja faktycznie bo stres nie jest wskazany teraz....
jesli chodzi i libido ja mialam wrazenie ze jestem mniej atrakcyjna, czulam sie beznadziejnie ale tylko w okolicy @.. kiedy zaczynalam brac znow CLO czulam sie lepiej ale to byly gory i doliny hustawka nastrojow jakiej nigdy nie mialam, myslalam o rozwodzie.. o roznych rzeczach, plakalam i bylo strasnzie zle i trudno... ale to taka droga nasza... musimy sie wycierpiec by miec swoje szczescie...
pamietam jak Ana walczyla, pamietam watek lusi i wiele innych dziewczyn ktore tu bylu i dlugo sie staralu... dziewczyny po stracie dziecka.. ja szczerze dziekowalam bogu ze nie poronilam nigdy.. myslalam wlasnie ze wole nie byc w ciazy niz poronic, takie chore mysli... ale wszystko teraz jest na boku.. jestem w ciazy... oczywiscie doskonale pamietam jak to bylo i tego nigdy nie zapomne.. bo to boli, bardzo ale szczescie ze juz mam ten etap za soba.... i moge dac przyklad ze mimo dolow, wielu lat staran udaje sie... morze lez wylanych dało mi dziecko :)
ktore przyznam sie juz czuje chyba w brzuszku wieczorami jak sie bardzo skupie :P :D
zobacz wątek