Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
bombelku widocznie jestes silniejsza... nie znaczy to jednak ze masz komus takie rzeczy pisac tu na forum.. jestemy od wspierania sie a nie klocenia i obrazania... ;/ jezlei nie jestes w stanie...
rozwiń
bombelku widocznie jestes silniejsza... nie znaczy to jednak ze masz komus takie rzeczy pisac tu na forum.. jestemy od wspierania sie a nie klocenia i obrazania... ;/ jezlei nie jestes w stanie tego zrozumiec to mi bardzo bardzo przykro.... jako staraczki powinnyscie sie trzymac razem a nie... bez sesnu w ogole.. spadam ;/
zobacz wątek