Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
napisalam dlugasna wiadomosc..chcialam wyslac i wyskoczyla mi infoo ze blokada antyspamowa..a dlaczego:((
Asunia-doskonale Cie rozumiem..kiedy "mielismy" sie kochac bo to TEN czas...
rozwiń
napisalam dlugasna wiadomosc..chcialam wyslac i wyskoczyla mi infoo ze blokada antyspamowa..a dlaczego:((
Asunia-doskonale Cie rozumiem..kiedy "mielismy" sie kochac bo to TEN czas odpowiedni..nie mialam w ogole ochoty..kiedy lekarz poinformowal mnie o mojej chorobie i mielismy zakaz to wtedy mialam najwieksza ochote:P
teraz sie lecze i choc lek powiedziala, ze mozemy sie starac to choc uprawiamy seks bez zabezpieczenia to nie licze na nic..nie nastawiam sie w ogole..bo chcemy podjac starania keidy prolaktyna bedzie w idealnej normie:-))
moze odpusc sobie starania na chwile..nie mysl keidy musicie sie kochac..idz do kina z mezem, albo na impreze (ups jest post:P)
a mzoe najdzie Was ochota na spontaniczny skes... i wtedy sie mzoe uda:-)
nie zmuszaj sie do seksu..nie robicie tego pod dyktando bo zniechecie sie oboje do siebie, do seksu..bo facet bedzie sie czul jak maszynka do plem...bo beda wzajemne pretensje...nie mozna tak...trzeba myslec poztywnie:*
ja nie wiem kiedy mam dostac @ bo mam nieregularnie..raz mialam po 38 dniach, po 40,41,43,53...wiec ciezko stwierdzic...
jakby sie udalo-byloby cudownie..ale jak nie to nic sie nie stanie bo przeciez nie staramy sie zbytnio:P
powodzonka:**
zobacz wątek