Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 5.
Koraliczek to super ze mala jest juz na swiecie, ale tyle godzin biedulka sie meczyla przy porodzie, szkoda ze to tak rachu ciachu nie moze byc i bezbolesnie, napewno wszystko bedzie dobrze...
rozwiń
Koraliczek to super ze mala jest juz na swiecie, ale tyle godzin biedulka sie meczyla przy porodzie, szkoda ze to tak rachu ciachu nie moze byc i bezbolesnie, napewno wszystko bedzie dobrze kochana, uslyszysz bicie serduszka i zobaczysz jak malenstwo sie pieknie rozwija:)
Ale z tym martwieniem to juz do konca zycia przechlapane bedziemy mialy na poczatku martwimy sie zeby zajsc w ciaze, pozniej czy wszystko dobrze sie rozwija a jak juz malenstwo na swiecie to uuu pewnie ciagle cos bedzie i tak do konca juz:) ale na pocieszenie dla nas wszystkich to cudownie miec sie o kogo martwic:)
zobacz wątek