Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 8.
Dagolek, a jak by wyszlo ze bym wygrala aukcje to anulujesz to?:P bo ja niestety wiekszy rozmiar nsoze,ale ciuszki super..jakbys miala cos wiekszego...no to moja oferta jest najwyzsza...poki...
rozwiń
Dagolek, a jak by wyszlo ze bym wygrala aukcje to anulujesz to?:P bo ja niestety wiekszy rozmiar nsoze,ale ciuszki super..jakbys miala cos wiekszego...no to moja oferta jest najwyzsza...poki co..:-)
a co ropiejacego oczka - synek mojej siosrty tez tak mial..w ogole oczka po nocy nie mogl otworzyc..przemywala mu swoim mlekiem..a potem lek dala antybiotyk..nie wiele pomoglo..powiedzieli, ze jak maly skonczy pol roczku zrobia zabieg bo mial zapchany kanalik łzowy...ale pewnego dnia mlody sie tak rozplakal..ze mu przeszlo..i jzu ma zdrowe oczka:-))
zobacz wątek