Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *18*
A co do pokarmu to luzik, ja też nie mam siary, moja mama też nie miała, a po porodzie pokarm był:) Do tej pory dosłownie kilka razy zdarzył mi się maleńki nocny 'wyciek', czyli coś tam się...
rozwiń
A co do pokarmu to luzik, ja też nie mam siary, moja mama też nie miała, a po porodzie pokarm był:) Do tej pory dosłownie kilka razy zdarzył mi się maleńki nocny 'wyciek', czyli coś tam się odblokowało ale na razie nie leci - i dobrze, niech nie leci, po co marnować przed porodem wkładki laktacyjne:P A piersi to mi prawie wcale nie urosły, dzisiaj chodzę w staniku sprzed ciąży:P
zobacz wątek