Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *18*

A my mieliśmy bardzo sympatyczny dzień nad jeziorkiem koło Kościerzyny, było super, mimo że bez słońca :) Dawno tak nie odpoczęłam, chociaż nadmiar świeżego powietrza sprawił, że chyba zaraz pójdę... rozwiń

A my mieliśmy bardzo sympatyczny dzień nad jeziorkiem koło Kościerzyny, było super, mimo że bez słońca :) Dawno tak nie odpoczęłam, chociaż nadmiar świeżego powietrza sprawił, że chyba zaraz pójdę spać :)

Mnie od ponad tygodnie boli brzuch jak na okres, na szczęście delikatnie, ale teraz akurat mi się już do porodu nie spieszy, bo muszę zlecenie skończyć, więc się trochę stresuję, że tak szybko się Krzyś gotuje. Na ostatnim USG lekarz miał problem ze zmierzeniem główki, bo była już tak nisko, że część obrazu była zamazana ;)

Czy ktoś się jutro wybiera na spotkanie w sprawie znieczulenia do Wojewódzkiego? Bo mi już niewiele czasu zostało, a przy okazji chciałabym zobaczyć jak tam porodówka w ogóle wygląda.

zobacz wątek
13 lat temu
Muszczek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry