Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
izulucha, bardzo Ci dziekuje!! Nic mi sie z rany na szczescie nie saczy, takze luzik. Moje nogi sa gigantyczne, ale udalo mi sie w koncu umowic na zdjecie szwow na czwartek takze pokaze je poloznej...
rozwiń
izulucha, bardzo Ci dziekuje!! Nic mi sie z rany na szczescie nie saczy, takze luzik. Moje nogi sa gigantyczne, ale udalo mi sie w koncu umowic na zdjecie szwow na czwartek takze pokaze je poloznej i oceni czy mam sie niepokoic.
Dzis dzwonilam po wyniki mojego synka, na szczescie wszystko jest dobrze, maluszek jest zdrowy :):)!!!! Za kilka tyg mamy tylko powtórzyc usg:):):)
zobacz wątek