Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *18*

co do pępka to położne w szpitalu zalecały wodę z mydłem - czyli de facto nic. jak kąpię, to zamaczam normalnie, potem staram się dobrze osuszyć. póki sie nie paprze, nic nie wycieka, nie ropieje,... rozwiń

co do pępka to położne w szpitalu zalecały wodę z mydłem - czyli de facto nic. jak kąpię, to zamaczam normalnie, potem staram się dobrze osuszyć. póki sie nie paprze, nic nie wycieka, nie ropieje, nie jest czerwony, to nic nie stosuję (w razie czego mam spirytus). we wtorek (8doba) była u mnie polożna środowiskowa i powiedziała, że wszystko ładnie się goi, już zaczyna się odklejać.

zobacz wątek
13 lat temu
~Marta

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry