Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*

Przed 11 przyszla pani polozna, dala do wypicia dwa kielichy ( bleee) i zaprowadzila nas na sale operacyjna. Buzi buzi z mezem i na sali dostalam znieczulenie w plecki, zalozyli mi cewnik,... rozwiń

Przed 11 przyszla pani polozna, dala do wypicia dwa kielichy ( bleee) i zaprowadzila nas na sale operacyjna. Buzi buzi z mezem i na sali dostalam znieczulenie w plecki, zalozyli mi cewnik, podlaczyli kroplowki, zaslonili parawanem brzusio i sie zaczelo. Pani anestezjolog byla aniolem ( oskar dla tej pani) i gdyby nie ona, to wszystko nie byloby takie magiczne. Opowiadala o wszystkim co sie bedzie dzialo, co bede czula ( mimo znieczulenia czuc dotyk), pytala co chwile czy dobrze sie czuje, trzymala mnie za reke. Jak mi juz malego wyjeli, to powiedziala ze jest juz na swiecie i uslyszalam jego placz, to sama zaczelam plakac. Wytarli go troche i przyniesli pokazac kolo glowy, to moglam dac mu buziaczka i sie przywitac, dotknac, potem zabrali go na badania, a mnie szyli jeszcze dluzsza chwile. Dopiero na drugi dzien dowiedzialam sie od lekarza, ze stracilam bardzo duzo krwi i dopiero na kolejna dobe podali mi zelazo. jak juz wyjezdzalam z sali operacyjnej na pooperacyjna, to ryczalam jak bobr, zobaczylam tylko meza, polozna pozwolila szybko sie przywitac buzi buzi i zapytala tylko czy cos mu powiedzieli o dziecku, to pow, ze tylko go widzial, jak wyjezdzal z sali. Kazala mu pojsc na noworodki wszystkiego sie dowiedziec, ja w miedzy czasie wyladowalam na pooperacyjnej, gdzie podlaczyli mnie do jakiegos monitorka, okryli kocami, bo trzeslam sie jak galareta, podlaczyli kroplowki i wtedy moj maz przywiosl maluszka. Polozna od razu pomogla przystawic go do piersi, bo przeciez ja od pasa w dol nic nie czulam, nie moglam sie ruszyc ( dziwne uczucie, jak nie mozesz ruszyc nogami). Troszke possal i zasnal ze mna, po godzinie go zabrali. mimo ogromnego zmeczenia i bolu nie moglam spac, podawali mi trzy razy srodki przeciwbolowe, pyralgine i jakas sol (?), a wieczorem zastrzyk ( czyz on byl przeciwbolowy to nie wiem, bo mi nic nie pomagalo)

zobacz wątek
13 lat temu
hania_m

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry