Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
Ja wlasnie co do sanek musze porozmawiac z moja mama. Emilka jeszcze nigdy sniegu nie widziala, ale w tym roku bedziemy caly styczen w Polsce, (bo mam egzaminy na uczelni) wiec sanki sie przydadza....
rozwiń
Ja wlasnie co do sanek musze porozmawiac z moja mama. Emilka jeszcze nigdy sniegu nie widziala, ale w tym roku bedziemy caly styczen w Polsce, (bo mam egzaminy na uczelni) wiec sanki sie przydadza. Jakies napewno sa, bo ja mam siostrzyczke co ma 7 lat, ale nie wiem czy takie z oparciem. Mysle, ze na sanki bez oparcia Emi jeszcze za malutka, wiec zdecydowanie takie bym chciala:)
zobacz wątek