Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
hejka,
Ala poszłą spać wczoraj o 23.00, nie wiem może to przez ten plac zabaw, ale pierwszy raz uśpił ją tata, chodził później dumny jak paw, ale myślę, że to jednorazowa sprawa
mamy...
rozwiń
hejka,
Ala poszłą spać wczoraj o 23.00, nie wiem może to przez ten plac zabaw, ale pierwszy raz uśpił ją tata, chodził później dumny jak paw, ale myślę, że to jednorazowa sprawa
mamy trochę zamieszanie z jedzeniem, Ala odrzuciła butlę z mlekiem, co generalnie bardzo mnie cieszy, tylko, że sama nie wie, na co ma ochotę i jesteśmy na etapie próbowania, dziś było rano kakao i serek wiejski, wszytsko inne nieeee
zobacz wątek