Odpowiadasz na:

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

u nas tak jak u Małgi, na kupę zawsze woła, co prawda po swojemu krzyczy "A A A" ale wiadomo że wtedy szybko nocnika trzeba szukać, a jaka jest zadowolona jak zrobi :P

gorzej z... rozwiń

u nas tak jak u Małgi, na kupę zawsze woła, co prawda po swojemu krzyczy "A A A" ale wiadomo że wtedy szybko nocnika trzeba szukać, a jaka jest zadowolona jak zrobi :P

gorzej z sikaniem, jeszcze jakiś czas temu nie kumała że przesikane ciuchy to coś nie tak, a zimą nie bede jej pieluch zabierać, teraz czekamy do wiosny, wtedy mam nadzieje na 100% skuma

na Mikołajki się nigdzie nie wybieramy, Młoda dostanie jutro puzzle do buta, tylko ciekawe jak ja to zmieszcze do jej bucika :D

na święta dostanie od nas kuchnię i worek plastikowego jedzenia, od babci zestaw sprzątaczki a reszta prezentów pozostaje suprisem, po świętach napisze co to było

zobacz wątek
14 lat temu
smith2002

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry