Odpowiadasz na:

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

a ja właśnie sobie przypominam jak to "za je biś cie" ciągną szwy po szyciu, tyle tylko że tym razem mam pociętą głowę :(

coś mi wyskoczyło w piątek na głowie i zaczeło tak cholernie... rozwiń

a ja właśnie sobie przypominam jak to "za je biś cie" ciągną szwy po szyciu, tyle tylko że tym razem mam pociętą głowę :(

coś mi wyskoczyło w piątek na głowie i zaczeło tak cholernie boleć że już nie mogłam dłużej czekać na męża (który niby miał byc dzisiaj ale pewnie bedzie dopiero w piątek) i musiałam sie rodzicom przyznac że coś jest nie tak i zawieźli mnie dzisiaj do chirurga i od razu poszłam na stół, no i teraz jak znieczulenie odpuściło to ledwo widze :( buuuuu, zawsze coś

zobacz wątek
14 lat temu
smith2002

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry